Umiejętność budowania relacji, ma swoje korzenie i podstawy w relacji z pierwszymi, najważniejszymi osobami w naszym życiu, czyli z naszymi rodzicami. Czy tego chcemy, czy nie, relacje z naszymi rodzicami, są wzorcami późniejszych zachowań w budowaniu kolejnych.
Relacje z rodzicami mają fundamentalny wpływ na nasz sposób realizowania się w życiu. Mają zasadniczy wpływ na poziom zadowolenia, samorealizacji, umiejętności budowania satysfakcjonującej bliskości, osiągania sukcesu, bycia w dobrym zdrowiu.
Mama to przede wszystkim umiejętność przyjmowania, bo to u niej na jej rękach uczyliśmy się pierwszych odruchów sięgania i brania, sięgania po pierś mamy, gdzie wykształciliśmy sobie wzorzec, że możemy, że mamy dostęp do obfitości oraz bliskości, matczynego ciepła, uwagi, widzenia naszych potrzeb.
Każdy sukces jest jak twarz matki, jak mawiał Hellinger. Fundamentalne znaczenie mają tutaj wydarzenia z początków naszego życia takie jak poród. Podczas porodu po raz pierwszy, wykazać się musimy siłą przebicia i to wydarzenie, jak mawia Bert Hellinger, twórca metody, jest naszym pierwszym sukcesem, urodzić się, co z kolei determinuje
Naturalną umiejętność siły przebicie w naszym dorosłym życiu.
Drugim jest przyjęcie Matki z poziomu dziecka, co nie zawsze jest oczywiste.
Problemy pojawiają się wtedy, kiedy z jakichś względów, doszło do braku możliwości wykształcenia tych pierwszych arcy ważnych odruchów, gdzie doszło do rozdzielenia, gdzie zabrakło możliwości bliskiego kontaktu z mamą zaraz po porodzie.
Z jakichś względów zostaliśmy odseparowani, gdzie został przerwany tzw. „Pierwotny nurt miłości”, relacji dziecka z mamą. Gdzie dziś rzutuje to na budowanie bliskich relacji partnerskich, towarzyszących przy tym nie rzadko trudności, związanych finansami, szeroko pojętą obfitością, przepływem. Zamiast tego towarzyszy nam uczucie straty, (tak jak podczas momentu, chwili, kiedy byliśmy odseparowani od mamy.. Co w przyszłości może generować w naszym dorosłym życiu zastoje finansowe, długi, brak płynności, lekkości, szeroko pojętej obfitości, kręcąc się w kółko w braku. Gdzie wciąż i na nowo odgrywamy tę traumatyczną sytuację z pierwszych chwil naszego życia..
Bo jak mamy mieć dostęp do obfitości, kiedy jako dziecko, nie powędrowaliśmy do naszego źródła obfitości, w ramiona mamy, wciąż powtarzając stary wzorzec,
„Nie mam prawa, przyjąć.”, „Nie zasługuję na sukces, bo przecież nie mogłem do mojego pierwszego sukcesu w życiu, gdzie nie mogłem spojrzeć na mamę, a ona nie mogła się mną ucieszyć…”
Jak blisko jestem Mamy? Tak to wpływa na moje życie teraz.
Dzięki Mamie gotowi jesteśmy na przyjęcie sukcesu, a dzięki Tacie, jesteśmy w stanie po niego sięgnąć. Dzięki Tacie mamy zdolność do wychodzenia do świata i sięgania po to czego pragniemy. To nasza siła przebicia. Zdrowa relacja z Tatą umożliwia nam zbudowanie struktury, formy, dostępu do konkretu, sprawczego realizowania się w świecie. To energia działania, budowania, to dostęp do realizacji naszych celów oraz stawiania granic. To troszczenie się o to co delikatne, kruche, to ochrona życia.
Jak blisko jestem Taty? Tak to wpływa na moje życie tu i teraz.
Kiedy dorastamy w dysfunkcyjnej rodzinie, w takiej w której był alkohol lub w której czegoś było za mało lub za dużo, (a o to przecież nie trudno),
gdzie nie było przestrzeni rozwijać się nam jako dziecko w oparciu o zdrowe wzorce i przekonania, często w takiej rodzinie dochodzi do tzw. parentyfikacji, uwikłania, które prowadzi do zaburzenia, porządku hierarchii. Dochodzi wówczas do zamiany ról.
Dziecko wchodzi w rolę rodzica, próbując przetrwać w takiej rodzinie, zaczyna się nim „Opiekować”, traktując rodzica jak dziecko, będąc nie na swoim miejscu, biorąc na siebie ciężary, które są dla niego zbyt duże. Taką sytuację nazywamy „uwikłaniem”. Taka dynamika budzi szereg komplikacji, trudności w relacjach między członkami rodziny.
Rozwiązaniem sytuacji, jest przywrócenie naturalnego porządku, wyjście dziecka z roli rodzica i zajęcia swojego miejsca, oddając nie swoją odpowiedzialność, wchodząc w rolę bycia dzieckiem swojego rodzica, co przywraca porządek w systemie.
Mama
To umiejętność i pełny dostęp brania
Czerpania z wrodzonego głębokiego czucia
Poddania się w obfity wymiar głębokiej intuicji
To dla Kobiety
Wejście w swój naturalny stan
Łagodnej kobiecej miękkości i łagodności
Promienności delikatności
To często wyjście już z roli wojowniczki
Bo kobieta która próbuje dawać wyłącznie z męskiego
Umęczona usycha zajeżdża się nosząc całe życie spodnie
W odwróconej roli
…