Poczucie bezsilności, bezsensu życia
Głęboki kryzys egzystencjalny
Zetknięcia się z wewnętrzną rozpaczą, pustką
Poczuciem braku sprawczości, mimo włożonej pracy
Stan przypominający depresję, moment ściany
Kiedy nic już nie cieszy, a problemy wracają
A my w poczuciu kręcenia się w kółko.
To doświadczenie jest darem
Wejścia na inny poziom świadomości
Jest etapem czasu transformacji
•zrozumienia siebie i innych
•akceptacji
•zgody na to co przychodzi
•pokory
•umiejętności metaforycznego zetknięcia się, ze swoim cieniem, spojrzenia śmierci w oczy, co paradoksalnie otwiera nas na życie.
Okres zimowy sprzyja takiej transformacji
Naturalny cykl matki natury, zachęca do spojrzenia wgłąb, zachęca do zatrzymania się
Jeśli tylko nie ulegniemy pokusie szybkiej gratyfikacji, ucieczki w wygodnictwo
oraz pozornego poczucia bezpieczeństwa,
nie dotykając, nie stając nad krawędzią
Gdzie ucieczka od tego, jedynie wydłuży proces
To stan przejścia, rozpad starych, nieaktualnych już struktur
Gdzie fundament który trzymał wartości którymi poruszaliśmy się, którymi się kierowaliśmy, często już nieaktualne
Zetknięcie się z tym co chce już w nas obumrzeć i zgoda na to.
Ten czas i etap nie trwa wiecznie,
Warto dać sobie tyle przestrzeni, na ile to możliwe
By wyjść z cienia, rozwinąć skrzydła
Gdzie czeka nowy, nowa ja 🐦🔥
Refleksje w oparciu dzieł św. Jana od Krzyża